Przygotowanie ciasta:Jaja, wodę, cukier i sól ubijać mikserem na najwyższach obrotach aż masa zbieleje i wyraźnie powiększy swoją objętość. Mąki i proszek do pieczenia pomieszać i przesiewając dodawać do ubitych jajek. Delikatnie mieszać łyżka aż do połączenia się składników. Ciasto wylać do wyłożonej papierem tortownicy o średnicyWideoprzepisy Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej - Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej Nie znaleziono wideoprzepisów spełniających kryteria wyszukiwania. Książki kucharskie Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej - Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej Nie znaleziono książek kucharskich spełniających kryteria wyszukiwania. Kucharze Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej - Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej Nie znaleziono użytkowników spełniających kryteria wyszukiwania. Artykuły Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej - Jak malować barwnikami spożywczymi po masie cukrowej Informacje Cukrowa wróżka czaruje...Może i jestem monotonna, ale jako fanka wyrobów cukierniczych nie mogę udawać obojętności wobec blogów, które kuszą wszelkimi słodkościami, jakie m...
* Masa cukrowa jest biała jak śnieg. Można ją barwić barwnikami najlepiej w żelu/paście lub w proszku. Barwniki dodajemy już w momencie dodawania glukozy, choć można je dodać do gotowej już masy. Uwaga: barwniki w płynie mogą zmienić konsystencję masy, zwłaszcza ciemnej, jeśli barwnika trzeba dodać sporo.O autorze Założycielka Akademii Tortu i portalu CakeRoom. Pieczenia i dekorowania tortów uczyła się sama, teraz z pasją i zaangażowaniem dzieli się zdobytą wiedzą i doświadczeniem. Nie zraża się potknięciami, nieustannie wymyśla nowe rozwiązania, testuje nowe techniki i angażuje się we wszystkie aspekty słodkiego biznesu, od pieczenia, przez odlewy silikonowe, wydruki i stelaże, składanie i dekorowanie, po promowanie i arkana sprzedaży. Całodobowe wsparcie ;-) Narzędzia, których potrzebujesz Robot planetarny lub ręczny, Szpatułka Słodkie Oskary 2021 Finaliści Słodkich Oskarów zostali wybrani! Spośród zgłoszonych przez Was kandydatów, prezentujemy tych, którzy otrzymali najwiecej zgłoszeń. Teraz wszystko już w Waszych rękach – zagłosujcie na mistrza w każdej kategorii i wyłońcie Gwiazdę Roku 2021!Wśród uczestników zabawy rozlosujemy fajne nagrody! Każdy uczestnik może oddać jeden głos co 24 o udziale zostanie wysłane na podany przez Ciebie adres email. Jeżeli nie dostałeś emaila, sprawdź Swój folder strona używa plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej witryny, akceptujesz naszą Politykę Prywatności. Przepis na krem śmietankowy Krem śmietankowy Magda Kubiś Lekki, delikatny ale stabilny - krem śmietankowy. Idealny do przekładania tortów i dekoracji babeczek! porcje 1 przełożenie fi20kategoria Deser Składniki 250 g mascarpone300 ml śmietany kremówki min 36% Instrukcje Śmietanę i mascarpone ubić razem w mikserze. Jak zrobić krem śmietankowy z mascarpone Składniki jakich potrzebujesz nie są skomplikowane. Wystarczy śmietanka kremówka, najlepiej z 36% zawartością tłuszczu i serek mascarpone. Wszystkie składniki powinny być dobrze schłodzone. Krem ubijamy tylko do momentu aż masa zgęstnieje. Zbyt długie ubijanie grozi zwarzeniem się kremu! Mascarpone i śmietankę odważyć. Przydatne uwagi Wszystkie składniki powinny być dobrze schłodzone. Dlatego śmietankę tuż przed ubijaniem warto wstawić na około 10 minut do zamrażarki. Krem jest dobrze ubity, kiedy zaczyna stawiać opór w czasie miksowania i zachowuje swoją strukturę. Jeżeli chcesz aby krem był bardziej stabilny, zmień proporcje na 1:1. Krem śmietankowy ma tak uniwersalny smak, że świetnie pasuje do każdego nasączenia biszkoptu i świetnie łączy się z innymi kremami. Idealny do przełożenia czekoladowych i tradycyjnych biszkoptów! Aby uzyskać krem waniliowy wystarczy do kremu śmietankowego dodać odrobinę ekstraktu z wanilii. Krem śmietankowydobrze komponuje się z tymi smakami: Przepisy, które mogą Ci się przydać Galeria Z dumą prezentujemy słodkości, które nasi Studenci wykonali korzystając z tego przepisu! Nie dodano jeszcze żadnych zdjęć. Chcesz zobaczyć więcej? Kliknij TUTAJ Zapraszamy Was do galerii chwały! Bardzo, bardzo chcemy wiedzieć, jakie cuda powstają w Waszych kuchniach i pracowniach, jakie lepicie placki i jak pomagają Wam w tym nasze tutoriale. Aby dodać swoje zdjęcie, zaloguj się lub załóż darmowe konto! Przypnij na pinterest *Niektóre z linków pojawiających się w tym tekście to linki afiliacyjne. Działają one w ten sposób, że Akademia Tortu otrzyma drobną prowizję, jeśli po kliknięciu w taki link dokonacie zakupu. Dzięki takim zakupom wiem, że nasze rekomendacje są dla Was wiarygodne, a cena, jaką zapłacicie oczywiście w ogóle się nie zmieni! Akademia poleca i linkuje wyłącznie te produkty, które są przez nas osobiście sprawdzone i przetestowane. 30 odpowiedzi Witam, chciałabym się dowiedzieć na jaką wielkość tortu są podane składniki przy kremie malinowym i śmietankowym? Chodzi mi o jedną warstwę przy średnicy 26-28cm? Witam, czy może mi Pani podpowiedzieć na jakie Fi sa te proporcje? Siedzę od godziny i czytam różne podpowiedzi i już zglupialam….. planowałam zrobić 2:1 (śmietanka 36% : mascarpone) ale widzę że tutaj podaje Pani inne proporcje. Zależy mi aby krem nie był ciężki (dla dzieci). Z góry dziękuję za odpowiedź. Dzień dobry. Czy mogę użyć tego kremu do obłożenia tortu drip cake? Czy ten krem można dosłodzić? Cukrem pudrem? Oczywiście, ilość pudru wedle uznania. A czy gdybym dodała do niego wiśnie z nalewki, odsączone, krem nie popłynie? Nie wiem, nie próbowałam… Witam. A czy jak mam śmietanę 30% ubije się tak samo dobrze? Chciałabym go użyć do przełożenia tortu, jaką ilość żelatyny Pani poleca? Chodzi o fi20, dwa przełożenia. W tym przepisie nie dodaje się żelatyny – jest wystarczająco stabilny jeżeli zachowasz proporcje mascarpone do śmietany. W zależności od tego jak wysokie ma być przełożenie, z proporcji w przepisie powinno wystarczyć na dwa przełożenia fi20. Witam, czy śmietana 30 % z mascarpone też dobrze się ubije? Może dodać śmietanfix żeby mieć pewność? Ubije się. Gdyby wydawało Ci się za mało stabilne dodaj ciut więcej mascarpone. Witam. Ile potrzebuje śmietany i serka na 3 płaty biszkopta? Nie musi być na grubo masy w środku. Robię pierwszy raz i nie wiem ile urzyc śmietany i ile serka. Jeszcze chciała bym ozdobić tym kremem tort. Co mogę dodać do masy żeby ją zabarwić na różowo jeśli nie mam typowych barwników? Kisiel się sprawdzi albo galaretka? Witam czy na ten krem mogę położyć żelke truskawkowa? Nie wpadnie mi ta zelka do tego kremu? Powinno być wszystko OK. Jak długo trzeba ubijać śmietankę z mascarpone? Do momentu aż będzie odpowiedniej konsystencji aby przełożyć nim tort. Trudno powiedzieć dokładnie jak długo… Mam pytanie Jakich proporcji z przepisu użyć na dwa przełożenia + wykończenie tortu? Tortownice mam o średnicy 26cm Śmietanka ma być 36% taka homogenizowana czy UHT?? I do ganache która lepsza ? Zwykła śmietana jest najlepsza. Z UHT nie mam doświadczenia więc nie doradzę :/ Witam! W jakiej formie najlepiej dodac ciastka mleczne do tortu smietanowego. Zmielone czy pokruszone? Witam Na ile przekładań wystarcza kremu przy fi 20? Średnio liczę 350g kremu na jedno przełożenie fi18. Witam , jakie proporcje powinnam zrobic tego kremu na tort fi 18 na jeden blat? Około 350g kremu na jedno przełożenie. Dzień dobry, czy można ten krem barwić barwnikami spożywczymi w żelu? Można, ale uważnie aby nie przedawkować bo jak każdy krem, od nadmiaru barwnika może się zwarzyć. Czy kremem z bitej śmietany i mascarpone można przełożyć biszkopt dzień przed podaniem? Boje się, ze będzie niedobry w dniu podania Dodaj komentarz Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. Jak farbować jajka barwnikami spożywczymi? Nożyczkami rozetnij każdy kolor barwnika i umieść w naczyniu z gorącą wodą, do rozpuszczenia się barwnika. Przed farbowaniem jajka dokładnie osusz ręcznikiem papierowym. Przy użyciu rękawic, umieść 3 krople barwnika na dłoni. Do szklanki w której będziesz farbować jajko nalej bardzo gorącej wody, dodaj barwnik i pomieszaj aż się Jak barwię masę cukrową? Przede wszystkim nie barwię masy bezpośrednio przed lepieniem figurki. Najlepiej zrobić to co najmniej parę godzin wcześniej, lub poprzedniego dnia. Mam wyznaczony do tego jeden dzień (głównie jest to poniedziałek), wtedy szykuje kolory na figurki z danego tygodnia. Dlaczego? Wyrabianie masy podczas barwienia bardzo ją ociepla, przez co jest lejąca i trudno utrzymuje swój kształt, co bardzo utrudnia ulepienie figurki. Drugim ważnym powodem jest to, że kolor zabarwionej masy może po pewnym czasie stać się intensywniejszy niż planowany. Dlatego dając jej odpocząć, mam pewność, że odcień się nie zmieni gdy figurka będzie już gotowa. . Jak barwię masę cukrową? Najpierw barwię mały kawałek masy cukrowej na bardzo mocny odcień potrzebnego mi koloru. Następnie stopniowo dodaję go do białej masy. Dzięki temu mogę z łatwością kontrolować barwę, a ten ciemny kolor (owinięty folią spożywczą i schowany do zamykanego pojemniczka) zostaje mi na później i korzystam z niego w razie potrzeby. Mogę na przykład szybko dorobić brakujący kolor bez ponownego brudzenia się barwnikiem. . . Moja ulubiona kolorówka. Masa cukrowa – pracuję na białej masie Saracino. Zawsze kupuję gotową masę czarną, czerwoną, niebieską i zieloną. Dodatkowo mam jeszcze brązową i cielistą. Barwniki żelowe – mahoń, różowy, żółty, czerwony, pomarańczowy, fioletowy. Firma dla mnie nie ma znaczenia. Polecam natomiast barwniki w tubce, są mniej brudzące niż te w słoiczkach/pudełeczkach. Barwniki pudrowe – złoty, odcień delikatnego różu, brzoskwinia – głównie do ust i różu na policzkach. Farbka złota i srebrna – są to gotowe produkty do malowania, mają ładne krycie, są łatwe i szybkie w użytkowaniu. Pamiętajcie, że nie wszystkie nadają się do spożycia! Pisaki Fractal – mój ulubieniec. Mają formę pędzelka, dzięki czemu – jak w typowym brush penie – można malować od cienkich po grube linie. Dodatkowo mają świetne krycie i się nie rozmazują na masie. Obowiązkowy to biały i czarny kolor. Jak barwię masę cukrową . . Zobacz moje inne posty, w których opisuję moje sposoby na masę cukrową. . . FIGURKOWE TUTORIALE Dzieląc się swoją wiedzą piszę e-booki, w których krok po kroku, zawieram instrukcje na wykonanie figurki. Ale nie są to tylko zwykle tutoriale, piszę je w taki sposób, aby ułatwić pokonanie najczęstszych problemów z masą cukrową i ułatwić Wam cukrową zabawę. Tutki znajdziecie tutaj. . Miłej figurkowej zabawy!
Bardzo często pytacie mnie, jak kupować barwniki spożywcze, gdzie kupować, jakie są najlepsze itd. Dzisiaj przygotowałam specjalny poradnik właśnie na temat barwników. Barwniki spożywcze przydadzą Wam się do dekorowania lukru (zarówno lukru plastycznego, jak i lukru do babeczek), różnych kremów do ciast, a także samych ciast. Możecie też nimi barwić koktajle czy soki, albo
Dziś trochę dłuższy i mniej kulinarny post. Będzie bardziej instruktażowo :) Dziś o tym jak zrobić masę cukrową do dekoracji tortów i lepienia figurek. Po dwóch latach, hm, ćwiczeń (a w zasadzie eksplorowania) w końcu się o to pokuszę, bo może się komuś przyda. Chociaż na moim blogu torty się raczej nie pojawiają, to robię je dość często, zarówno na rodzinne okazje (głównie na dziecięce urodziny, o czym za chwilę), dla przyjaciół, jak i czasami na zamówienie. Masa cukrowa do dekoracji jest bardzo wdzięczna przy pracy, bo można ją wielokrotnie odświeżać, jest tania w przygotowaniu, pracuje się z nią trochę jak z plasteliną. Można ją dowolnie barwić barwnikami do żywności, tworzyć z niej płaskie ornamenty, kwiatki, figurki i pokrywać całe torty. Ma jednak jeden spory minus - chociaż super wygląda, to jest diablo słodka, i wcale nie tak smaczna ;) ot, po prostu cukier z lekkim posmakiem czegoś dziwnego. Dlatego kiedy tylko mogę, to staram się dekorować torty jakąś smaczną masą (maślanych nie lubię), a z masy plastycznej robić tylko dekoracje. Czasem pokrywam masą cały tort - najczęściej dla dzieci, dla których wygląd często jest najważniejszy :) a dorośli po prostu zjadają tort zostawiając lukier na talerzyku. Korzystam ze sprawdzonego przepisu który niegdyś znalazłam na wizażu. To ogromna porcja masy cukrowej! Wystarczy spokojnie na udekorowanie sporego tortu + wycięcie do niego ozdób lub zrobienie figurek. Jeżeli chcemy zrobić tylko dekoracje, jakiś napis czy kilka figurek, to polecam robienie masy z maksymalnie 1/4 podanych proporcji. Składniki: 800g cukru-pudru + zapas do podsypywania 100g glukozy w proszku (do dostania np. w aptekach) 70ml zimnej wody 3 łyżeczki żelatyny 2 łyżeczki margaryny lub masła Wykonanie: W zimnej wodzie namaczamy żelatynę przez ok. 5 minut, aż się rozpuści. Robimy to w małym garnuszku. Następnie do tego garnuszka wsypujemy glukozę i na bardzo małym ogniu podgrzewamy, aż wszystko się rozpuści - uważamy, żeby nie zagotować. Dodajemy tłuszcz i znów mieszamy, aż się rozpuści. Miksturę wlewamy do dużej miski i zaczynamy dodawać cukier. Na początku mieszamy łyżką, bo masa będzie się mocno lepić. Stopniowo zacznie gęstnieć, aż w końcu ciężko ją będzie mieszać łyżką, wtedy zaczynamy zagniatać ręką. Masa powinna się lekko kleić, ale dawać rozwałkować i formować. Wskazówki: Pracując z masą używamy cukru-pudru jak mąki. Czyli każdorazowo przed wałkowaniem podsypujemy cukrem pudrem blat, żeby masa się nie przykleiła. Obsypujemy też cukrem ręce, żeby nie kleiła się nam do palców. Pilnujemy, żeby dłonie były suche, bo jakakolwiek wilgoć spowoduje, że masa zacznie się kleić i źle się z nią będzie pracować. Masę barwimy barwnikami. Możemy użyć naturalnych, takich jak sok z buraku (kolor różowy), kurkuma (kolor żółty) czy sok ze szpinaku (kolor zielony). Ale soki z warzyw i owoców nie są zazwyczaj wystarczające do uzyskania nasyconego koloru, a kurkuma ma swój charakterystyczny smak, który niezbyt pasuje do słodkości. Najłatwiej posłużyć się więc barwnikami spożywczymi które można kupić na allegro i w sklepach cukierniczych. Należy uważać, bo nie wszystkie są takie same. Stanowczo odradzam takie: Te pierwsze mają duże kryształki, trzeba je za każdym razem rozrabiać w dość dużej ilości wody albo alkoholu, trzeba ich użyć dużo, więc są dość niewydajne. Te drugie są koszmarnie rozwodnione, trzeba by użyć całej buteleczki żeby zabarwić masę, a 20ml wody rozcieńczy nam masę tak, że znów będziemy musieli dodać kilo cukru, co rozbieli kolor...i tak dalej. Polecam więc: 1) Barwniki w proszku. Marka nie ma znaczenia, ważne, żeby to był faktycznie proszek-pyłek, a nie kryształki. Na pewno świetne, chociaż drogie, będą barwniki z Wiltona, ale stosowałam też tańsze, które również sprawdziły się rewelacyjnie, nawet takie no-name. Zazwyczaj sprzedawane są w małych słoiczkach albo w woreczkach, wyglądają tak: Zdjęcie zapożyczone z Kolory można ze sobą łączyć, więc wystarczy zaopatrzyć się w kilka podstawowych. Żółty i niebieski dadzą nam zielony, czerwony i żółty - pomarańczowy, no wiadomo ;) Te barwniki są bardzo wydajne, dlatego nakładamy je oszczędnie. Żeby ułatwić barwienie masy ja rozpuszczam szczyptę barwnika w kieliszku, w 1-2 kroplach wody. Mieszam dokładnie wykałaczką, po czym wkładam odrobinę masy cukrowej do kieliszka. Daję jej wchłonąć te dwie kropelki które wyglądają jak bardzo zagęszczona farba, po czym zagniatam wybrany kawałek masy czystymi dłońmi. Myję i suszę ręce przed każdym kolejnym kawałkiem masy, żeby nie ubrudzić białej. 2) Barwniki w żelu. Również są bardzo wydajne, można je łączyć, są nieco droższe. Nie trzeba ich rozrabiać z wodą, maczamy w nich wykałaczkę i nanosimy odrobinkę na masę. Zagniatamy, dodajemy żelowego barwnika w miarę potrzeby. Ponieważ dodaje się ich bardzo malutko nie psują konsystencji masy. Również mają wielu producentów, najbardziej znanym i popularnym znów jest Wilton. Mam z nimi dużo mniejsze doświadczenie, bo ze względu na cenę zawsze wybierałam suche, ale jeżeli tylko chcecie, to śmiało możecie się w nie zaopatrzyć, pamiętając tylko, że to ma być barwnik w żelu, a nie jakiś żelowy, kolorowy pisak :) wyglądają tak: Masa dość szybko wysycha. Pracując z nią pamiętamy, żeby na działanie powietrza był wystawiony tylko ten element, z którym aktualnie pracujemy. Resztę wkładamy do miski przykrytej wilgotną ściereczką, albo owijamy folią spożywczą - oczywiście każdy kolor osobno. Co, jeżeli masa wysycha i pęka? Mamy do wyboru dwie rzeczy: 1) bardzo delikatnie zwilżamy dłonie i zagniatamy masę, aż będzie znów elastyczna 2) wkładamy masę na kilka sekund (!) do mikrofalówki, i wyjmujemy znów mięciutką. Lubię ten sposób ;) Masę, szczelnie zawiniętą w folię, można też przechowywać w lodówce lub zamrażać. W lodówce, po jakimś czasie, i tak wyschnie, ale proces ten będzie trwał ok. tygodnia-dwóch, w zależności od tego jak szczelnie ją zamkniemy :) Z masy możemy rolować kuleczki, ślimaczki, wycinać wzorki nożem i nożykami (takimi do tapet), wycinać kształty wycinaczkami do ciasteczek, odbijać w niej wzorki. Chcąc nakleić masę na pionową powierzchnię (np. bok tortu już obłożonego masą) smarujemy ją od spodu zamoczonym w wodzie pędzelkiem. Jeżeli chcemy, żeby nasze figurki i ozdoby się błyszczały, to po wyschnięciu (!) smarujemy figurki roztrzepanym białkiem. Masą możemy też obkładać całe torty. W tym celu na dużej, płaskiej powierzchni rozsypujemy sporą porcję cukru-pudru i wałkujemy płasko masę. Następnie delikatnie przenosimy ją na ciasto, po czym wygładzamy ewentualne nierówności. Masa może się rwać, więc jest to zajęcie dość delikatne...ale to już ciężko mi wyjaśnić - każdy musi nauczyć się tego sam :) nawet jeżeli masa porwie się, to nie martwcie się - zwilżcie lekko palec, i wygładźcie po prostu pęknięcia, powinny się ładnie skleić. Bardzo ważne, żeby masę cukrową nakładać na tort lekko posmarowany masą (np. maślaną lub z serka mascarpone, może być też budyniowa) ze wszystkich stron, żeby miała się do czego przykleić. Nałożona na suchy tort będzie lekko opadać pod własnym ciężarem i po wyschnięciu może odpaść. Cienka warstwa smarowidła zatrzymuje jej elastyczność i przytrzymuje na miejscu. To był mój pierwszy tort z tą masą, i jeszcze o tym nie wiedziałam - widać, że masa się gdzieniegdzie zniekształciła, a w górnym "pudełeczku" odchodzi od ciasta. Jest taki wielki, bo robiłam go na konkurs wizażu. I miałam ochotę zrobić wielki tort. ;) Nie możemy jedynie użyć masy z bitej śmietany, bo masa cukrowa pod jej wpływem zaczyna się rozpuszczać (nie do końca wiem czemu, ale jest to reguła przy pracowaniu z masą cukrową). Co zrobić z masą cukrową, której nie zamierzamy wkrótce wykorzystać? Mnie zawsze szkoda było wyrzucać cukru, który może nie jest jakoś strasznie drogi, ale darmo też go nie rozdają :) polecam wam więc rozwałkowanie cienko masy, i małymi foremkami powykrawanie z niej drobnych elementów - serduszek lub gwiazdek. Możecie utoczyć też kuleczki. Rozłóżcie je na papierze do pieczenia i pozwólcie obeschnąć godzinę-dwie. Tak przygotowane elementy możecie przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniczku, np. słoiku, praktycznie bez końca - będą świetne do dekoracji muffinek czy ciasteczek, albo kolejnego tortu kiedy przyjdzie na to pora - nie będziecie musieli robić masy od nowa :) Niestety nie mam wielu zdjęć z moimi wypiekami i masą cukrową. Nigdy nie wrzucałam ich na bloga, bo nie miałam czasu robić zdjęć w przekroju, albo nie miałam kiedy tego zrobić...ale cośtam wyszperałam na dysku :) To był czekoladowy tort przełożony waniliową masą z serka mascarpone, zabarwioną na fioletowo. Na urodziny studenckiego Radia 17. Tort ze świnkami taplającymi się w błocie, na urodziny znajomego. A to słodkie sushi robione dla taty, który lubi i żelki i sushi. Wszystko jest jadalne, zrobione ze słodkiego i sklejonego ryżu preparowanego, masy plastycznej (omlet, krewetka, ryby, glony) i żelków (kawior). Było to wszystko ułożone na giga-piance marshmallow (na samej górze posta widać całość ;)). Ufff. Mam nadzieję, że spisałam wszystko. W razie czego zachęcam do zadawania pytań i postaram się odpowiedzieć najlepiej jak umiem :)